Żyjemy w czasach, w których wygląd stał się niezwykle istotny. Wielu z nas czuje presję, aby dobrze się prezentować, szczególnie w wieku 20–30 lat. Jednak czasami dążenie do idealnego wyglądu może mieć nieoczekiwane skutki uboczne.
Jednym z nich jest obawa, że picie odżywek białkowych może powodować wypadanie włosów. Suplementy białkowe są popularne wśród osób, które chcą schudnąć lub zbudować masę mięśniową. Część badań wskazuje jednak, że niektóre ich składniki mogą przyczyniać się do wypadania włosów u młodych mężczyzn.
Czy białko jest winne?
Większość suplementów białkowych powstaje z serwatki, czyli produktu ubocznego z mleka. Istnieją też alternatywy roślinne, chętnie wybierane przez wegan i osoby dbające o zdrowie.
Nie ma jednoznacznych dowodów klinicznych, że samo białko powoduje wypadanie włosów. Związek może jednak występować w przypadku odżywek zawierających dodatkowe składniki, takie jak kreatyna, DHEA czy inne prohormony.
Jak działa mechanizm hormonalny?
Te dodatki mogą zwiększać poziom testosteronu w organizmie, który następnie – pod wpływem enzymu 5-alfa-reduktazy – przekształca się w dihydrotestosteron (DHT). DHT jest aktywną formą testosteronu i może skracać cykl wzrostu włosa, osłabiając mieszki włosowe. U mężczyzn genetycznie predysponowanych do wypadania włosów może to przyspieszyć łysienie.
Winne są dodatki, nie białko
Problemem nie jest białko samo w sobie, lecz dodatki zawarte w niektórych odżywkach białkowych. Kreatyna, DHEA czy inne środki mogą nasilać proces wypadania włosów, zwłaszcza u młodych mężczyzn.
Jak temu zapobiec?
Jeśli zauważasz wypadanie włosów podczas stosowania odżywek z DHEA lub kreatyną, warto rozważyć suplementy organiczne lub roślinne oraz dbać o zbilansowaną dietę bogatą w witaminy i minerały.
Co jeśli włosy już wypadły?
Zmiana diety czy treningu nie zawsze odwraca proces łysienia. W takiej sytuacji wielu mężczyzn decyduje się na mikropigmentację skóry głowy – nowoczesny zabieg znany też jako tatuaż włosów.
To bezpieczna i trwała metoda odtworzenia naturalnej linii włosów. Doświadczony specjalista odwzorowuje na skórze głowy mikropunkty przypominające mieszki włosowe, co daje efekt krótko ogolonych włosów. Wystarczą 2–3 sesje, aby uzyskać naturalny, estetyczny wygląd na wiele lat.