Zgolenie włosów to dla wielu mężczyzn spore przeżycie, wiążące się z diametralną zmianą wizerunku. W związku z tym powstają uzasadnione obawy. Czy nowy wygląd będzie mi pasować? Najczęściej podnoszoną kwestią jest kształt głowy. Część osób uważa, że jedynie idealnie uformowana czaszka pasuje do stylizacji "na zero". Co jednak rozumieć pod pojęciem ,,ideału”?

Ukształtowanie czaszki i jej wpływ na naszą urodę

Wyróżniamy wiele typów głowy – od kwadratowych, przez okrągłe i podłużne, po owalne. Uformowanie czaszki przekłada się m.in. na proporcje twarzy. Za najlepsze uchodzą kształty owalne, choć i im daleko do doskonałości. Uzyskanie pełnej symetrii nie jest w gruncie rzeczy możliwe – jedyne co możemy zrobić, to podjąć próbę optycznego modelowania, np. przez odpowiednią fryzurę. Oczywiście w przypadku osób łysiejących jest to wykluczone. Jak poradzić sobie z tą niedogodnością?

Linia włosów ma znaczenie

Tak naprawdę bardziej od fryzury liczy się linia włosów. To ona nadaje twarzy należytych proporcji. Jeżeli w wyniku łysienia kontur włosów doznał uszczerbku, możemy go odzyskać poprzez mikropigmentację. O doborze linii włosów przy zabiegu mikropigmentacji pisaliśmy już wcześniej. Z pomocą specjalisty, jesteśmy w stanie opracować zindywidualizowany kształt, dopasowany do czaszki i twarzy. Dzięki temu, ogolona głowa będzie prezentowała się estetycznie niezależnie od naszych proporcji.

Nie bądź wobec siebie surowy!

O atrakcyjności często przesądza to, w jaki sposób ją postrzegamy. Jako krytycy własnego wyglądu, upatrujemy idealnych cech u innych. Ci "inni" sami jednak nie są usatysfakcjonowani tym, jak wyglądają. Prowadzi to do swoistego paradoksu, w którym nikt nie jest zadowolony. Pamiętaj! Akceptacja siebie to absolutna podstawa. Zabieg mikropigmentacji może Ci pomóc w odzyskaniu pewności siebie i radości życia. Wówczas takie szczegóły jak kształt czaszki przestaną mieć znaczenie.