W jednym z poprzednich wpisów informowaliśmy, jakie działania powinieneś podjąć, aby uzyskać naturalny efekt mikropigmentacji skóry głowy. Głównym warunkiem osiągnięcia zadowalającego rezultatu jest dobór odpowiedniej linii włosów. Zadanie to z pozoru nie powinno nastręczać trudności. Faktem jest jednak, że wielu Klientów życzy sobie linii umieszczonych zbyt nisko na czole, bądź sięgających nadmiernie skroni. Warto zdawać sobie sprawę, że tak skrajne estetycznie rozwiązania szkodzą i wzmagają efekt sztuczności.
Postaw na naturalność
Jedną z bezpieczniejszych metod wyboru linii włosów jest ustalenie jej w takim miejscu, w jakim znajdowała się zanim wyłysieliśmy. Pomocne okażą się nasze dawne zdjęcia, prezentujące głowę z pełną fryzurą. Jeśli nie posiadamy starych fotografii, możemy zdecydować się na pewną sztuczkę. Wystarczy stanąć przed lustrem twarzą do przodu, unosząc lekko brwi. Wówczas na czole powinny pojawić się linie zmarszczek. Obszar nieco powyżej najwyższej zmarszczki wyznacza optymalne, bliskie naturalnemu miejsce, w którym mogłaby pojawić się nasza nowa linia włosów.
Drobne wyjątki
Oczywiście naturalność nie zawsze okaże się satysfakcjonująca. Osoby w średnim wieku mogą zażyczyć sobie drobnych modyfikacji, np. podwyższenia linii, aby uczynić ją jeszcze bardziej ,,dojrzałą". Rozwiązanie zupełnie odwrotne (obniżenie linii) będzie z kolei odpowiadać Klientom z naturalnie wysokim czołem którzy chcą, aby zarys ich włosów rozpoczynał się nieco niżej.
Kształt linii
Ustalenie poziomu, na którym nasza linia włosów będzie położona, to dopiero połowa sukcesu. Równie istotny jest jej kształt. Wśród specjalistów klinik mikropigmentacji skóry głowy dostrzeżemy różne filozofie. U Brytyjczyków popularnością cieszą się bardziej ostre, zdefiniowane linie. W tym wypadku łatwo jednak o nienaturalność. Wiele innych klinik - np. klinika mikropigmentacji Mikro Haar - stawia na łagodniejsze, zaokrąglone i lekko ,,postrzępione" linie. Wyglądają one bardzo estetycznie, a w razie potrzeby mogą być łatwo skorygowane według życzenia Klienta. Coraz częściej powodzeniem cieszą się również nieco zanikające linie, bez zdefiniowanego kształtu. Wykonane przy użyciu jaśniejszych pigmentów, nie przyciągają uwagi, a zarazem zaskakują naturalnością. Tego typu rozwiązania nie wszystkim jednak pasują. Najlepiej sprawdzają się w przypadku osób z jasną cerą i średnio ciemnymi włosami.
Nie wiesz, na co się zdecydować? Poproś o pomoc specjalistę!
Jak widzisz, nawet ogolona głowa może posiadać wiele rodzajów fryzur. Wybór jest naprawdę bogaty i trudno zdecydować się na jedno, konkretne rozwiązanie. Jeśli sami do końca nie wiemy, czego chcemy, możemy przedyskutować sprawę ze specjalistą i wspólnymi siłami dojść do konsensusu. Kluczowym jest, aby osoba wykonująca zabieg była zapoznana z naszymi oczekiwaniami, a efekt końcowy w pełni nas zadowalał. W końcu o to przede wszystkim chodzi!